Ronda Rousey krytykuje fanów MMA: „Kiedy nie jesteś na szczycie, nie jesteś już przydatny”.

Ronda Rousey nie walczyła w MMA od 2016 roku, kiedy to przegrała z Amandą Nunes i odeszła z UFC. A świat, który uczynił ją jedną z największych gwiazd tego sportu, zarówno w nim, jak i poza nim, najwyraźniej odcisnął na byłej zawodniczce negatywne piętno.
„Rowdy” udzieliła wywiadu podcastowi Berta Kreischera i skrytykowała fanów mieszanych sztuk walki. Amerykanka stwierdziła, że w MMA nie ma szacunku dla idoli tego sportu, porównując to do tego, co dzieje się w WWE, gdzie odniosła sukces po zakończeniu kariery w MMA.
„Fani MMA i media to ci, którzy ze wszystkich dyscyplin sportowych najczęściej mówią o tym, co ostatnio robiłeś w swojej karierze. Patrzysz na MMA i widzisz, jak traktują swoje legendy. W MMA, od momentu, gdy nie jesteś już na szczycie, nie jesteś już użyteczny” – powiedziała Rousey.
„Kiedy Chuck Liddell był u szczytu formy, mówili, że jest najlepszy, a kiedy przegrywał, nie był już wystarczająco dobry. O „Rampage'u” (Quintonie Jacksonie) mówili, że jest nowym Mike'iem Tysonem, a kiedy przegrywał, był bezużyteczny. Georges St-Pierre, Anderson Silva… był legendą, ninja, który hipnotyzował wszystkich. Kiedy przegrywał, był bezwartościowy. Fedor (Emelianenko), jeden z najwspanialszych na świecie. W chwili, gdy przegrał, nie był już taki sam” – podsumował Amerykanin.
W dużej mierze ten wybuch ma związek z krytyką, z jaką spotkała się po porażkach z Holly Holm i Amandą Nunes, oraz z działaniami, jakie podjęła w konsekwencji tych porażek. Ronda Rousey ocenia, że nazwiska w MMA, które jej zdaniem zasługują na szacunek fanów, to szczególne przypadki, takie jak Khabib Nurmagomedov.
„Jedynym powodem, dla którego fani wciąż zachwycają się Khabibem, jest to, że zakończył karierę niepokonany. Gdyby walczył do końca, powiedzieliby, że jest nic niewart. Tak jest ze wszystkimi. Wymień choć jednego mistrza, który cieszy się takim samym szacunkiem jak obecni. Dla mnie to smutne, ponieważ zachęca tych, którzy walczą teraz, do przejścia na emeryturę na szczycie i zabrania ze sobą sławy, zamiast przekazywania pałeczki następnemu” – analizował.
Dla Rousey fakt, że znaczna część fanów MMA nie ma doświadczenia w trenowaniu sztuk walki, również kłóci się z tym poglądem. Była mistrzyni UFC w wadze koguciej mówiła o fizycznym i psychicznym obciążeniu każdej walki i treningu, a wszystko to wskazuje na „granicę”, która oddziela pochwały od krytyki.
„Wielu kibiców nigdy nie walczyło. Nie wiedzą, jak krótka może być ta kariera i jak każda walka może cię zmienić. Nawet jeśli wyjdziesz z walki bez szwanku, wciąż nosisz ślady treningu. Nie da się tego wytrzymać długo. To ludzkie ciało, przyjmujesz uderzenia w głowę. To twój mózg i nie możemy go wzmocnić ani zmiękczyć. Jest granica tego, co możesz wytrzymać. Kiedy ktoś ją osiągnie, nie jesteś już użyteczny” – powiedział „Rowdy”.
terra

![<![CDATA[ Sidny Cabral: «Nem consigo dizer o que sinto» ]]>](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcdn.record.pt%2Fimages%2F2025-11%2Fimg_1200x721uu2025-11-02-00-11-26-2399956.jpg&w=1280&q=100)


![<![CDATA[ A visão dos adeptos: «A cara com que o Mourinho foi para o intervalo mudou tudo» ]]>](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcdn.record.pt%2Fimages%2F2025-11%2Fimg_1200x721uu2025-11-01-23-53-12-2399945-im-638976380178016177.jpg&w=1280&q=100)